Nie ma to jak anglojęzyczny tytuł, który w polskiej wersji zostaje zamieniony na inne angielskie słowo. Może się czepiam, ale to dość kompromitujące.

Więzienny, dobrze pokazany boks. Przyzwoite role murzynów. Całkiem niezłe męskie kino.

zazwyczaj tak jest ze to pierwsza czesc jest najlepsza a reszta zarobkowe gowno w tym przypadku jest odwrotnie pierwsza czesc dno i shit kolejne co czesc tym ciekawiej i lepsza fabula

Niby nic nadzwyczajnego a jednak bardzo się podobało... oglądając film czułem kino klasy B... mimo to losy dwóch pięściarzy strasznie wciągają... seans mija szybko i przyjemnie... 6/10 !

Wszystko pasuje... :)

Jak dla mnie film dosyć marny. Fatalne dialogi, nudna i przewidywalna do bólu fabuła, totalnie oderwany od rzeczywistości klimat więzienia i zachowanie więźniów i ta nieszczęsna finałowa scena walki... a w dodatku nie potrzebne nikomu przypisy o miejscu, czasie i kto kim jest jakby to był film "na faktach". Jedyne co w...

Może nie jest zły cały film, ale końcowa walka strasznie sztuczna. Widać dokładnie jak żaden cios nie siada, wszystkie są markowane. I to maksymalne obijanie jednego gościa, żeby po 200 ciosach nagle nabrał sił i ogromnej motywacji do walki jak w tandetnych filmach akcji z lat 80tych. I gdyby nie ta końcowa walka film...

Już chyba o każdym sporcie był film, którego akcja toczy się w więzieniu. No właśnie, każdym?
Zapomniano o kilku dyscyplinach, które wręcz nadają się na hity! Wyobraźcie sobie, że Tiger
Woods za gwałt trafia do więzienia i uczy takie gwiazdy jak Wesley Snipes jak trafiać do dołka z 20-
30 metrów! Albo inaczej,...

do bólu przewidywalna, typowa jak w np. w każdym "Rocky", czyli najpierw łomot, pare razy lezy i nagle "niespodziewanie" sytuacje sie odwraca i wygrywa główny bohater.

Film widowiskowy i trzymający w napięciu. Fabuła niestety mało wyrafinowana. Jeżeli lubicie filmy, w których dwóch gości młóci się po ryjach na ringu (Rocky IV - Sylvester Stallone i Dolph Lundgren) to zdecydowanie polecam. Zdecydowanie odradzam koneserom boksu. Ja koneserem nie jestem ale widziałem, że więzienna walka...

mogliby zremisować film by wtedy dużo lepiej wyglądał

Te wzory na klacie Iceman'a to co to było?Włosy,tatuaże,blizny czy coś innego?

Początek filmu zapowiadał się dobrze i ciekawie, ale dalej już w filmie nie stało się nic szczególnego, a fabuła stały się przewidywalna. Na plus Wesley Snipes. Tylko 6 /10.

Nawet ostatnia część ma większą średnią.Film nierealistyczny bo gdyby do więzienia trafił obecny mistrz świata wagi ciężkiej Anthony Joshua to by z żadnym z osadzonych nie wygrał ponieważ różnica w sile ciosu i umiejętnościach jest ogromna.

Kinowy oryginał przypomina film prosto na DVD, a kontynuacje prosto na DVD wyglądają jak filmy kinowe.

W porównaniu do części 2 i 3 wypada dosyć słabo. kolejne części dużo ciekawsze i bardziej emocjonujące. Pozdrawiam

niezły film, ale bywały lepsze obrazy o boksie, mimo wszystko obejrzeć można

zajebisty film. jednak z najlepszych jakie widzialem

można obejrzeć , daje rade :D