kontry.1 to" Blindspot" z rewelacyjnym w "Strike Back" Sullivanem Stapletonem a te jest drugi z Philipem Winchesterem.Mam nadzieję że choć jeden z nich okaże się tak fajny jak "Kontra"
A mnie po obejrzeniu obu pierwszych odcinków, bardziej się The Player spodobało.
Jest fajny i ma klimat seriali akcji z lat 90. Ale z tego co czytałem, to tylko 9 odcinków i koniec. Więc będę musiał wrócić do Blindspot.
A co jest juz decyzja, że nie będzie 2-go sezonu "Playera"? Bo "Blindspot w 1-wszym sezonie tez ma tylko 9 odcinków.
Przewiduję cancel, bo ten serial po prostu jest żenująco głupi począwszy od dialogów po kretyńskie sceny akcji bez sensu i logiki, ale za to z efekciarskimi popisami. Na plus, to fakt, że Wesley wydaje się być w formie, ale tu się chłop marnuje.
Zależy jak do tego podchodzić - jeśli szukasz czegoś ambitnego to chyba raczej nie tutaj. Wiadomo jest, że Snipes jest aktorem kina klasy "b". Ja podchodzę do tego serialu "z przymrużeniem oka" - po prostu typowego kina gdzie nie jest potrzebne myślenie a wręcz siadasz i zapominasz kiedy upłynęło 45 minut sącząc do tego piwko :)