że to dosyć dziwne jak dwóch gości strzela do siebie z odległości metra i niemogą trafić. Ostatnia scena to szczyt debilizmu. Żenująca jest również chęć Snipesa w zagraniu w takim filmie. 0/10
Myślę ,że nie tylko Snipes ale również Biehn niepotrzebnie się wpakował w taki (za przeproszeniem) dno.